...:::Dynamo Wysoka:::... - Aktualności
Menu

 


|Znowu Wyjazdowa Porażka|
Przem2003 data 07.11.2010, o 11:07 (UTC)
 Porażką zakończył się zeszłotygodniowy wyjazd wysockich piłkarzy na stadion Fc Grisza. Dynamowcy, pomimo, iż walczyli ambitnie, to jednak nie zdołali pokonac dobrze dysponowanego rywala.
Fc Grisza 5-3 Dynamo Wysoka
1-0 - Daan Coucke 38,
1-1 - Klaudiusz Łysakowski 40,
2-1 - Albrecht Knepper 41,
3-1 - Daan Coucke 43,
3-2 - Abdallah Jemmali 43,
402 0 Zygmunt Wełniak 70,
5-2 - Zygmunt Wełniak 77,
5-3 - Klaudiusz Łysakowski 83
Widzów: 17800
Grisza: Mahler - Thyflod, Giusberti, Porwolik
- Downar, Coucke, Leclercq, Escoffier - Bellamoli, Knepper, Wełniak(ż)

Dynamo: Kotecki - Kurtdogan, Merdžan, Stienstra, Kuchta - Łysakowski, Van Geenhuizen, Spiegowski, Lipowski - Grewling, Jemmali

2Pierwsze 35 minut meczu to bardzo mierne widowisko. Piłkarze nie zajmowali się graniem, a raczej badali swoje możliwości. Pierwsi do ofensywy ruszyli gospodarze, i już pierwsza akcja przyniosła im zdobycz bramkową. Przy bramce nie najlepiej zachował się Ireneusz Kotecki, który akurat tego meczu nie zaliczy do udanych. Dynamowcy szybko doprowadzili do remisu za sprawą efektownego rajdu Kurtdogana, który dograł futbolówkę do Łysakowskiego a ten udeżył celnie i było po 1. Griszowcy Szybko wyszli jednak na prowadzenie, i to dwóbramkowe, a stało się to za sprawą kąśliwych udeżeń Kneppera i Coucke. Jeszcze przed przerwą kontaktowego gola dla naszych zdobył Jemmali, ale na więcej nie starczyło czasu.
W drógiej połowie gra nie była już tak efektowna jak w pierwszej, ale i tak padły w niej aż trzy bramki. Najpierw, już w 60 minucie gola dla Dynama mógł zdobyć Olaf Van Geenhuizen, ale słupek uratował gospodarzy. To wyraźnie podłamało przyjezdnych,którzy rozluźnili swoje szyki obronne. Dzięki temu słabo kryty Zygmunt wełniak w ciągu siedmiu minut pogrążył dynamo. Wysoczanie jeszcze walczyli, ale sił starczyło tylko na to, by nieco zniwelować rozmiary porażki.
 

|Wynik na szóstkę, gra na czwórę|
Przem2003 data 07.11.2010, o 11:05 (UTC)
 Dynamowcy w rozegranym dziś meczu odprawili z kwitkiem drużynę Falubazu Gubin. Ekipa, która zajmuje w naszej lidze przedostatnią pozycję nie pokusiła się nawet na rozegranie choćby jednej płynnej akcji na naszym stadionie. Dynamowcy co chwila sunęli z oskrzydlającymi akcjami na bramkę Kabata, ale "zaledwie" sześć strzałów zmieniło się na bramki
Dynamo Wysoka 6-0 Falubaz Gubin
1-0 - Zühtü Kurtdogan 5,
2-0 - Abdallah Jemmali 7,
3-0 - WIktor Kordecki 18,
4-0 - Olaf Van Geenhuizen 21,
5-0 - Abdallah Jemmali 47,
6-0 - Olaf Van Geenhuizen 72
Widzów: 15500
Dynamo: Kotecki - Otronen, Kurtdogan, Kuchta, - Porczyński, Van Geenhuizen, Spiegowski, Kordecki, Lipowski - Grewling, Jemmali
Falubaz: Kabat - Dzika, Narolski, Dziadowicz, Wichman
- Powierski, Krząkała, Purwin, Jaruzel - Ligas, Micorek

Dynamowcy rozpoczęli mecz tak, jakby chcieli zakończyć go wynikiem conajmniej dwucyfrowym. AMbitna gra każdej z formacji naszej drużyny mogła się podobać publiczności, która w kąplecie zapełniła nasz stadion. Już w 5 minucie efektownym strzałem nożycami popisał się Zühtü Kurtdogan. Zarówno Kurtdogan, jak i Otronen, czy Kuchta ostatnio nie błyszczeli na meczach i coraz głośniej w klubie przebąkuje się o ich sprzedarzy, ale dziś cała trójka zagrała poprawne zawody. W zaledwie dwie minuty po golu Kurtdogana na listę strzelców wpisał się nasz najlepszy snajper z ubiegłego sezonu. Abdallah Jemmali umiejętnie zakręcił obrońcami i nie dał szans ALbertowi Kabatowi, który dziś nie był zbyt dobrze dysponowany. W niecałe 10 minut potem trzeciego gola dołożył młody Wiktor Kordecki udeżając potężnie, aczkolwiek nieco szczęśliwie, no ale piłka wpadła do bramki gości. Strzelanie w pierwszej połowie zakończył Olaf Van Geenhuizen, który ładnie wykończył akcję zainicjwaną przez Spiegowskiego i Kordeckiego.
Gdy po przerwie wydawało się, że dynamowcy ruszą, by dobić Gubinian tym nagle jakby odechciało sie grać. Co prawda już w dwie minuty po wznowieniu gry piątą bramkę ustrzelił Abdallah Jemmali, ale potem francuz zmarnował jeszcze dwie dogodne okazje. W tyle nie pozostał również Zühtü Kurtdogan, który będąc sam w polu karnym miast strzelać zastanawiał sie chyba co kupi sobie w nowootwartym hipermarkecie za premię po wygranym meczu. Gubinian prubował postraszyć jeszcze Wiktor Kordecki, ale jego bąba minęła światło bramki. Kibice niecierpliwili się. Ich nadwyreżone nerwy ukoiła bramka Olafa Van Geenhuizena, który na 18 minut przed końcem ustalił rezultat spotkania na 6-0.

Dynamowcy wygrali dziś wysoko, ale ich gra nadal pozostawia jeszcze bardzo wiele do rzyczenia. Ciężko powiedzieć coś konkretnego o naszej formacji defensywnej. Dziś nie miała ona praktycznie nic do roboty, ale może ten "spacerek" z drużyną z Gubina sprawi, że Wysoczanie jeszcze bardziej się skonsolidują i jak równy z równym podejmą walkę za tydzień na stadionie Fc Grisza
 

|Transwerowa Karuzela|
Przem2003 data 19.10.2010, o 13:24 (UTC)
 W ciągu ostatnich kilku dni działacze klubu z Wysokiej aktywnie działają na rynku transwerowym. W czwartek, 14 października do naszego klubu dołączył Mees Stienstra, a w sobotę 16 Października Trpimir Merdžan. Ten 31 letni duński zawodnik ostatnio reprezentował barwy angielskiego V-ligowca - BITUSA. Klubem, w którym Merdžan przebywał najdłużej był duński klub De Grřnne Helte występujący obecnie w duńskiej V Lidze. Kiedy Merdžan grał w De Gronne Helte klub uzyskał awans z VII do VI ligi, i utrzymał się w niej zajmując w niej 4 miejsce. Merdžanowi redakcja strony życzy samych sportowych sukcesów w naszym klubie.
Tymczasem z naszej drużyny odszedł Miguel Ángel Toribio. Hiszpan zmienił klubowe barwy po blisko trzech miesiącach gry w Dynamie. Toribio odszedł do X-ligowej polskiej drużyny Kretowia piekary, która przewodzi rozgrywkom swojej ligi. Naszemu dawnemu już reprezentantowi również życzymy wielu sukcesów i udanych występów na boiskach X, a w przyszłości na pewno jeszcze jakiejś wyższej ligi.
Sylwetka Miguela Ángela Toribio  dostępna będzie niebawem w zakładce "byli zawodnicy"
 

|Remis prawie jak porażka|
Przem2003 data 19.10.2010, o 12:52 (UTC)
 W rozegranym przedwczoraj meczu Dynamo Wysoka zaledwie zremisowało w Wieliszewie z tamtejszym Dębem. Wieliszewianie, pomimo tego, iż w tabeli nasze kluby dzieli przepaść, zaprezentowali się całkiem nie źle na tle naszego zespołu. Dynamowcy zaś, niestety, nei błyszczeli, chociaż przed meczem szeregi drużyny wzmocniło dwóch doświadczonych defensorów, ale o wzmocnieniach w następnym newsie.
Ks Dąb Wieliszew 3-3 Dynamo Wysoka
1-0 - Predrag Stajić 3,
2-0 - Jarosław Drętwus 5,
2-1 - Ricardo Fontauret 6,
3-1 - Tadeusz Lamp 23,
3-2 - Tomasz Grewling 24,
3-3 - Mees Stienstra 67
Widzów: 14700
Dąb: Hofkes - Zdybel, Brandt, Gherghe, Kampf - Lamp, Drętwus, Stajić, Halász - Berg, Caramulo
Dynamo: Kotecki - Fontauret, Merdžan, Stienstra - Porczyński, Van Geenhuizen, Spiegowski, Kordecki, Lipowski - Grewling, Jemmali

Mecz Nie zdążył się jeszcze na dobre rozpocząć, kibice nie zdążyli się jeszcze rozsiąść na przebudowanym stadionie Dębu, a już miejscowi obięli prowadzenie. Niezwykle aktywny Predrag Stajić wszedł w nasze pole karne jak nóż w rostopione masło i było 1-0. Ireneusz Kotecki miał spore pretensje do środkowego obrońcy Trpimira Merdžana, który źle znosił trudy niedzielnego spotkania, które było jego pierwszym w barwach naszej drużyny: "Trpimir to na prawdę klasowy gracz i jeszcze nie jednokrotnie przyda się nam. Mi też jest przykro, że dziś mu trochę nie wyszło, ale znając charakter tego człowieka mogę zaręczyć, że Wysoczanie będą mieli z niego sporo pożytku" - usprawiedliwiał nowego obrońcę Dynama trener naszego zespołu Fulvio Pandiani. Merdžan zawinił także przy stracie drugiej bramki, której autorem był Jarosław Drętwus. Na szczęście w minutę później kontaktowego gola ustrzelił Ricardo Fontauret i Dynamowcy nadal byli "w grze". W 10 minucie Mees Stienstra - drugi z naszych nowych nabytków - w sposub fantastyczny powstrzymał szarżującego po prawej stronie boiska Tadeusza Lampa. Niestety, w 23 minucie Stienstra nie zdążył za jego dynamicznym wejściem i znów Wieliszewianie prowadzili dwoma trafieniami. Na szczęście nie długo trwał taki stan rzeczy, albowiem w 60 sekund potem ambitnie o piłkę zawalczył Kasjusz Porczyński, idealnie podał do Tomasza Grewlinga, a ten nie dał szans Hofkesowi i znów było jednobramkowe prowadzenie gospodarzy - 3-2. Do końca pierwszej połowy już nic godnego uwagi się nie wydarzyło. Tuż po zmianie stron remis naszej drużynie mógł dać Grewling, ale niestety spudłował fatalnie mając przed sobą już tylko pustą bramkę. Kto wie co by było gdyby trafił. Na szczęście w 67 minucie Mees Stienstra uratował dla nas punkt silnie uderzając przy słupku. Pod koniec meczu okazję mieli jeszcze gospodarze, ale tym razem Stajiciowi nie dopisało szczęście.

W sumie Dynamowcy zaprezentowali ambitny futbol, ale te koszmarne błędy w defensywie wciąż im się zdarzają. Jeśli je wyeliminujemy, to wówczas będziemy mogli być spokojni o wyniki Wysoczan
 

|Dynamo się Wzmacnia|
Przem2003 data 14.10.2010, o 13:49 (UTC)
 Nowy defensor zasilił w dniu wczorajszym kadrę wysockiego Dynama. 31-letni Mees Stienstra ma sprawić, że nasza obrona nie będzie dziurawa niczym szwajcarski ser.
Stienstra jest wychowankiem belgijskiego klubu the Judges Fc, który obecnie występuje w belgijskiej VI lidze. Stienstra długi okres swej kariery spędził w innym belgijskim klubie Fc Kopzorgen, z którego w 2008 roku przeszedł do hiszpańskiego Cordoba City, z którym świętował kolejne dwa awanse: z X do IX i z IX do VIII ligi. W VIII lidze Stienstra nie znajdował miejsca w kadrze klubu i powrócił spowrotem do Fc Kobzorgen. Naszemu nowemu zawodnikowi życzymy powodzenia w naszym klubie, i oby kontuzje omijały go jak najszerszym łukiem!
 

|A jednak zwycięstwo!|
Przem2003 data 10.10.2010, o 19:07 (UTC)
 Dynamo Wysoka Pokonało ekipę Mazowsza jednorożec w dzisiejszym meczu 9 kolejki VIII.499 ligi. GOspodarze, pomimo iż nie byli faworytami pewnie wypunktowali błędy przyjezdnych i zrechabilitowali się częściowo za zeszłotygodniową poraćkę.
Dynamo Wysoka 3-0 Mazowsze Jednorożec
1-0 Abdallah Jemmali 40,
2-0 Wiktor Kordecki 74,
3-0 - Olaf Van Geenhuizen 85
Olaf Van Geenhuizen 85
Widzów: 15500
Dynamo: Kotecki - Otronen, ENculescu (20 Kurtdogan), Kuchta - Łysakowski (82 Porczyński), Van Geenhuizen, SPiegowski, Kordecki, Lipowski - Grewling, Jemmali
Mazowsze: Tripodi - Dikken (ż), Grandini,
Palazzi - Waszinski, Darnyi (ż), Hafstad, Varski, Irmscher - Yiannimpas, Trannoy

Zwycięstwo naszych piłkarzy było dość przekonujące, ale mogło być wyższe. Już na początku meczu Edmund Lipowski popędził brawurowo lewym skrzydłem, ale John Tripodi był dziś klasą sam dla siebie, i to właśnie jemu Mazowszanie mogą zawdzięczać, że nie przegrali wyżej. Potem doskonałą okazję miał Tomasz Grewling, ale i jemu się nie udało. Już w 20 minucie meczu trener Fulvio Pandiani musiał dokonać zmiany. Po nieczystym wślizgu Sido Dikkena Theodor Enculescu musiał być zniesiony za linię boczną boiska. Dynamowcy cały czas przyciskali przyjezdnych, ale gola zdobyli dopiero w 41 minucie, gdy Abdallah Jemmali pięknie przelobował bramkarza i bramką "stadiony świata" ucieszył liczną publiczność.
Po zmianie stron nadal przewaga należała do miejscowych. W 74 minucie prowadzenie powiększył młody Wiktor Kordecki i już chyba nikomu na stadionie nie wydawało się, by coś złego mogło się na zielonej murawie wydarzyć. Tymczasem w osiem minut potem w obozie Dynama zawrzało. Groźnej kontuzji nabawił się Klaudiusz Łysakowski, a zawodnik, który go faulował nawet nie dostał upomnienia w postaci żułtej kartki. Za ten brzydki faul Mazowszan spotkała jednak inna kara. Na pięć minut przed końcem prowadzenie powiększył, i wynik tym samym ustalił Olaf Van Geenhuizen.

Pozycja Dynamowców w tabeli uległa znacznej poprawie, ale biorąc pod uwagę, że w naszym obozie kontuzjowanych jest aż trzech graczy ciężko sobie wyobrazić, że zdziesiątkowani Dynamowcy zdobędą jakieś punkty na trudnym Mazowieckim terenie.

 

<- Powrót  1  2  3  4  5  6  7  8 ... 11Dalej -> 
 
Stronę Dynamowysoka.pl.tl odwiedziło już 7621 odwiedzający (10400 wejścia) !
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja